Antidote:
Limitowany sklep. Wyszperałam, że kiedyś tak nazywał się zespół punkowy. Ja tam nie widzę podobieństwa... Ciuchy zazwyczaj odpowiadają trendom. Ostatnie Andtidote, jakie weszło do Starplazy było były w modnych tej wiosny odcieniach neonowych, czyli 'wściekły' róż, błękit, fiolet, żółć...
Archive:
Można by powiedzieć, że to prawdziwe utrapienie dla kolekcjonerów. No bo tak naprawdę nie wiadomo, czy jakaś cenna rzecz, za którą wydało się dożo kasy, nie pojawi się za kilkanaście Stardollarów. Nie mam pojęcia, po co Admini wstawiają rzeczy, które kiedyś wycofali...
Amy Claire:
Piękne, cudne, w ślicznych, pastelowych kolorach... Jak tu ich nie kochać? Żałuję, ze nie wykupiłam całej kolekcji... Albo chociaż 3/4. ;p
agasia007
Sweetaśna redaktora popularnego bloga zwanego Stardollowe Ploteczki. Jak dla mnie nie wnosi nic nowego na bloga. Chyba, że konkursy "zrób stylizację z HB". Ale to tylko moje skromne zdanie. Poza tym mam na nią focha. ;p Niestety, ona o tym nie wie. :(
Widzę, że zaczynasz, ale bardzo fajnie, pomogę Ci przy jakiejś literce, jeśli chcesz.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na to 'Abecadło'.
OdpowiedzUsuńMi się podoba.
dominika1white
Ja tam lubię Archive. Moim zdaniem to dobry pomysł. A rzeczy z Amy Clarie poprostu przepiękne. :D
OdpowiedzUsuń