Do metamorfoz zgłosiły się dwie osoby. Jestem jednocześnie zadowolona, ale i smutna. Wesoła dlatego, że nie mam dużo roboty, a smutna dlatego, że zgłosiło się tylko tyle. Mój pomyślunek mnie wykończy... ;)
Ok, przechodzę do metamorfoz:
MalaMargusia:
Wszystko byłoby ok, gdyby nie te dredy, które kompletnie tu nie pasują. Ogólnie jest poprawnie, choć mogłabyś spróbować wykombinować coś oryginalniejszego.
No to się popisałam... Kiedy zobaczyłam ten szalik po prostu musiałam go użyć. Jest cudny. Połączyłam kurtkę z kamizelką, pod spód biały T-shirt oraz słitaśny szalik i dodatki.
W sumie jest ok. Jedyne, co mi się nie podoba, to brwi. percing - spoko. Co do makijażu - klasyczny smokey eyes. Nic nowego, ale przynajmniej jest w miarę równy, co mi - w przypadku smokey - do dziś nie wychodzi. ;)
Oto delikatniejsza wersja Ciebie. Wiem, że wolisz mniej delikatną, ale jeśli zgodziłabym się na tę drugą musiałabym zrobić smokey eyes. Masz tylko dwa cienie, z których zrobłam to oto dzieło. Policzki podkreśliłam delikatnie i zasłoniłam włosami. Zrobiłam kropkę błyszczykiem. Bardzo mi się podoba. ;p
MartiHumanoid
Hmmm... Jakbyś wiedziała, że przyjdę... ;) Uwielbiam różne odcienie brązów, beże. Jest - jak dla mnie - super.
Masz bardzo fajną szafę. :) Jeszcze się święta nie zaczęły, a ja już o Sylwestrze myślę. I na tę okazję zrobiłam tą stylizację. Mnie się podoba. ;)
Fryzura jest trochę za nisko, przez co twarz wydaje się nieproporcjonalna. Lecz kiedy podniesiemy włosy jest lepiej. Masz oczy, których nie lubię. Brwi też do mnie nie przemawiają, ale całokształt prezentuje się w miarę ok.
Na tej cerze fajnie wyglądają odcienie fioletu i różu. Taki tez zrobiłam make up. Jak dla mnie wyszło bardzo fajnie. Dobrałam naszyjnik, choć nie twierdzę, ze pasuje tu jak ulał.
Co sądzicie o metamorfozach? Podobają Wam się? Jeśli chcecie więcej, to się zgłaszajcie w mojej KG lub w ostatnio dodanym komentarzu. ;)
