sobota, 31 marca 2012

Lula odchodzi ze Stardoll (znowu)


Popsuł mi się komputer... Ech, no cóż, takie życie. W każdym razie pożyczyłam sobie komp mamy, ale tutaj Blogger nie działa tak, jak trzeba. Mam jednak nadzieję, że uda mi się dodać post.

Uwaga! Tekst zawiera wyrażenia wulgarne i o podtekście seksualnym.
Tak więc po dość dziwnej rozmowie Luli, MichowskiejEmilii i Patrysia, ta pierwsza odeszła z bloga barwnystardoll.blogspot.com. Przybliżę Wam tę sprawę.
Otóż na w/w blogu na chacie pojawiła się pewna rozmowa:


Obrazek pochodzi z bloga dirtystardoll.blogspot.com
Znana ze swego... Specyficznego poczucia humoru Lula zaczęła rozmawiać na chacie na BS ze swoimi kumplami o różnych niestosownych rzeczach, o których mogły przecież przeczytać dzieci. I nie tylko te, które są bohaterami dzisiejszego posta, tylko także te ośmio-, czy dziewięcioletnie.
Oczywiście superczuły radar na skandale Adama wyczuł, co się kroi. Szybko zrobił screena i napisał posta. 
Jak na to zareagowała Julia? Odeszła z Barwnego:

 
Ja jednak doczepię się paru rzeczy tutaj zamieszczonych.
Po pierwsze: ja także nie chciałabym pracować z osobą, którą śmieszą jedynie rzeczy związane z seksem.
Po drugie: "luźne rozmowy na czacie"?! Czy luźne rozmowy na czacie to teksty w stylu: "Patrys ma dużego"? Dla mnie takie rozmowy to szczyt bezczelności i jakiegokolwiek poczucia dobrego smaku w kontaktach z ludźmi. Jeśli chcą na takie tematy rozmawiać, to niech to robią na GG czy innym komunikatorze. 
Po trzecie: "Adasiek zmieni nazwę bloga na >>DirtyLula<<"? Hmm... Będzie wojna?

I dziwić się, że jedenastolatki zachodzą w ciążę, skoro to praktycznie jest strona dla osób w tym wieku, a na blogu przeznaczonym dla nich widzą taką rozmowę.

 
A Wy co sądzicie o tej sytuacji?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie miło, jeśli skomentujesz. :)